Przepraszam bardzo, ale może ktoś mi, kurwa, powie, jak ja się mam uczyć do tego jebanego egzaminu specjalizacyjnego, kiedy napierdalam wiedzę z książki w skupieniu wielkim i nagle pokazuje mi się taki kwiatek:
"w osadzie moczu kryształy o kształcie wieka od trumny".
Super, świetnie. Proszę po takim zdaniu nie myśleć o trumnach i nie wizualizować sobie ich wiek z bogatymi zdobieniami i złoceniami. Nie myśleć i w spokoju przejść do kontynuowania lektury. No ja niestety, kurwa, nie potrafię i we łbie mi cały czas taka jedna siedzi z orzecha włoskiego, rzeźbiona w liście i pędy. Już nawet, kurwa, cały kondukt widzę.
Autorzy podręczników nie idźcie tą drogą. Proszę.
Kilka godzin nauki później (edycja pościka o 20:48)
"W leczeniu wirusowego zapalenia pęcherza moczowego stosuje się trening behawioralny."
To znaczy, że, kurwa, co?! Uczymy wirusy, żeby nie trzymały łokci na stole w czasie jedzenia, mówiły pierwsze dzień dobry i ustępowały miejsca w autobusie? Czy to, kurwa pęcherz ma się zachowywać, nie siorbać zupy i uchylać kapelusza na ulicy?
Przecież mnie, kurwa, rozpierdoli do tego egzaminu.
Kilka godzin nauki później (edycja pościka o 20:48)
"W leczeniu wirusowego zapalenia pęcherza moczowego stosuje się trening behawioralny."
To znaczy, że, kurwa, co?! Uczymy wirusy, żeby nie trzymały łokci na stole w czasie jedzenia, mówiły pierwsze dzień dobry i ustępowały miejsca w autobusie? Czy to, kurwa pęcherz ma się zachowywać, nie siorbać zupy i uchylać kapelusza na ulicy?
Przecież mnie, kurwa, rozpierdoli do tego egzaminu.
W moich książkach nie było takich barwnych porównań :) Ale teraz Doktor na pewno nie zapomni jak wygląda wspomniany osad moczu :))
OdpowiedzUsuńale taki naprawdę kondukt na wypasie? i koniki kare z czarnemi pióropuszami też doktór widzi? i płaczki zawodzące? i orkiestrę dętę grającę marsza żałobnego? czy taki nieco mniej lansiarski jednak?
OdpowiedzUsuń->dr Tomcio: na pewno doktor miał tylko wyparł :)
OdpowiedzUsuń->Abo: zajebiście, kurwa, teraz sie muszę zastanawiać nad firankami w karocy i mundurami orkiestry
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/09/ce8bd55da036e4bba900ed14f81bec62.jpg?1347563143
OdpowiedzUsuńzupełnie, ale to zupełnie nie wiem dlaczego mi się zaraz z doktórowom nałukom o kryształach moczu skojarzyło.
Co to za książka? Szczeklik?
OdpowiedzUsuń->Abo: nie wiem, może przez te kutasy?
OdpowiedzUsuń->Morphiusz: Szczeklik. O tyle dobrze, że nie Kokot, bo tam większość książki była poetycką metaforą
Jak się diagnozuje wirusowe zapalenie pęcherza?
OdpowiedzUsuńchuj tam z kutasami, doktór, doktór przybliży temat pana Kokota i jego poetyckich metafor. już samo nazwisko jest zachęcające, ale kurwa, podręcznik dla studętów medycyny składający się z metafor poetyckich to coś, co wzbudza mój zachwyt i fascynację straszną.
OdpowiedzUsuńniech doktór przytoczy jakęś metaforę poetyckę o medycznym charakterze, bo ja se to próbowałam wyobrazić, ale mję owoce przez wyobraźnię podsuwane zabiły nieomal, więc niech mję doktór w zgubnej niepewności i domysłach nie czymie, tylko cytatę jakimś metaforycznym rzuci.
--> Abo: Kokot zawiera mnóstwo słów, a mało treści. A studenci medycyny nie chcą powiści, tylko konkretów.
OdpowiedzUsuńDoktór nie chce się przyznac kiedy zdaje. To ja sprawdzę :)
->Anonimowy: nie wiem, idź do lekarza, albo coś. na wikipedii pewnie jest
OdpowiedzUsuń->Abo: większość wyparłem, ale pamiętam np. przewlekła niewydolność nerek jest niczym niedokończona symfonia
->dr Tomcio: 23.10 i nie wiem, czemu się focha, skoro się nie pytał kiedy:p
"przewlekła niewydolność nerek jest niczym niedokończona symfonia"
OdpowiedzUsuńomatko. okurwa. ojapierdole. żądam podania tytułu i roku wydania, kupię albo wypożyczę, chuj, nieważne, ukradnę jak będzie trzeba, ale póki nie przeczytam nie zaznam spokoju.
niedokończona symfonia.
lekarza, umieram.
kolego twój styl mnie rozwala
OdpowiedzUsuń->Abo: Choroby wewnętrzne pod redakcją prof. Kokota. wypożycz albo kradnij, bo za drogie żeby kupować
OdpowiedzUsuń->Anonimowy: no ja nie wiem, czy my juz kolegami jesteśmy
ile masz lat?
OdpowiedzUsuń