Nawet by mnie ten temat zastępczy, tak nie wkurwił, gdyby nie ciąg dalszy. Nasz, kurwa, światły minister postanowił zabronić sprzedawania szpitalom leków w promocji, tudzież dawania ich wręcz za darmo. Bo to korupcja i w ogóle chujostwo, że lekarz dostanie lek za darmochę i tylko ten będzie później z wdzięczności przepisywał, nieważne, że drogi i/lub gorszy. Jeśli do tego dojdzie to taki na przykład szpital na wypizdówku, jak mój, będzie musiał zacząć leczyć kaczym gównem i liściem łopianu (to tylko w sezonie). Większość fajnych i nowych lekarstw używamy tylko, dlatego że firma przyniosła, bo dyrekcja wodę z kranu tylko opłaca. Jasne że przepisujemy je do domu, ale tylko, jak pacjent chce, jeśli nie szukamy czegoś innego, tańszego równie skutecznego (tak, tak tacy zajebiści jesteśmy;).
Nie żebym za koncernami farmaceutycznymi szalał, ale ,kurwa, sorry współpraca z nimi jest czasem niezbędna. I jest kolejna skarga na głupotę i na niepamięć o realiach, a nie wpis promocyjny, aczkolwiek gdyby ktoś mnie chciał za drobną opłatą posiąść (niekoniecznie przedstawiciel farmaceutyczny), to proszę zostawić namiary- odezwę się;D
Komentarze:
dusiciel 2007-03-21 21:43:33 | 82.210.187.198 |
U nas poszła fama po szpitalce, że telefony na podsłuchu są! Aaaaaaa! Muszę przestać dzwonić do Żuczka i sprawdzać czy w chacie siedzi jak ja ciężko dyżuruję ;> |
uzbrojony 2007-03-17 21:58:26 | 212.76.37.156 |
taki był inteligentny i ironiczny koment o kototygrysim mazidle pachnącym ale kod anstspamowy za trudny był do pokonania no to nie nie bedzie inteligentnego wielce komenta :( |
anna_bella 2007-03-17 14:01:40 | 89.78.240.24 |
...nie dociera do nadętych bufonów, co to srają kasą
(niech Dochtor uwierzy, iż jest cała masa takich ...zresztą Dochtor
chyba wie, co ja tu będę ;-) ) ...a jak spotkam Dochtora na Sp-iej manifie to przyturlam pudełeczko kociej śmierdziuchy ;-) buahahaha :-)) coby Dochtor zaciągnął się miłym smrodkiem ;-) |
dr J-> Mateush 2007-03-17 13:20:40 | 83.25.246.8 |
Mógłby oczywiście. Niestety do części narodu nie dociera, że tańsze nie znaczy gorsze. Z drugiej zas strony ci, którzy z radościa przyjęliby taką informację, nie zawsze trafiają na osoby chętne im to wytłumaczyć. Taki błędne kółko. |
mateush 2007-03-17 13:09:14 | 88.156.65.7 |
Nie wie? Yyyy, acha... No to mógłby im ktoś w sumie wytłumaczyć, że takie same składniki w takich samych dawkach, w aptece np. jeśli okazałoby się, że ten, który jest na recepcie jest drogi. |
dr J-> Baran 2007-03-16 17:34:13 | 83.16.241.164 |
No ja pierdolę, marzec, a ten dopiero te studia chce rzucać. Do takich wniosków to się najpóźniej w listopadzie dochodzi. Ach ta dzisiejsza ambitna, pełna nadzieji młodzież:) |
dr J C.D., bo telefon do dyżurki był 2007-03-16 17:31:18 | 83.16.241.164 |
-> XK: też nie znam ani kawałka nazwy handlowej i
kołka z siebie na kazdym kroku robię, jak się staram dopatrzeć nazwy
miedzynarodowej, co to drobnym drukiem stoi, a ja ślepy przeca -> Uzbrojony: Łopian jest zawsze trendi, maść z kotkotygryskiem kultowa, a Amol de mode:)) ->Bella: ja też zamawiam maść z kotkiem, mimo ze nie wierzę w jej plejotropowe działanie, ale mam miłe wspomnienia z dzieciństwa:) |
dr J soóźniony bałdzo 2007-03-16 16:15:10 | 83.16.241.164 |
->Mateush: jasne, że może poprosić, tylko, że
większość o tym nie wie, albo nie wierzy, ze lek tańszy może być tak
samo skuteczny. --> Sze: z tego, co z naukowej literatury wiem, to piec chlebowy egzaminu nie zdal. Chociaż może grupa doświadczalna za mała była, albo na trzy " Aniele boży" wkładać trza. Chcesz być promotorem doktoratu na ten temat:) -> Dzas: sytuacja ogólnie chujowa wszędy jest, ale nie bój nic fyrmy łobejdą przepisy i jakoś, to będzie. W każdym bądź razie jesteś młodsza więc stawiasz pierwszego drinka z parasolką w jacuzzi w acapulco na koferencji jakiejś:) |
anna_bella --> Uzbrojony 2007-03-15 19:19:54 | 89.78.240.24 |
...heh, to ja tak skromnie spytałam ile Ci trza PUDELECZEK tej "śmierdziuchy", cobyś se mógł spokojnie przeturlać do siebie ...a Tyś tak pazernie na tiry przeliczył?!! ;-) phhiii Uzbrojony ...buahahaha :-) |
uzbrojony -----> anna belle 2007-03-15 02:41:12 | 212.76.37.156 |
32...tiry??:) |
anna_bella -->Uzbrojony 2007-03-14 16:36:21 | 89.78.240.24 |
...ile Ci trza tej śmierdziuchowej kociej/bądź tygrysiej maści? ...5, 12, 23 pudeleczka?? no ile chcesz? ...u mnie na bazarku pełno jest, zaznaczam, iż nie co weekend, ale przeważnie ;-) ...nie wstydź się, pisz ile Ci trza ;-) |
uzbrojony 2007-03-14 14:53:33 | 212.76.37.156 |
oo, i tu widzę, iż za uzdrawianie systemu służby IV
RP per rectum się biorą :)po co rozwiązywać problem, lepiej zadziałać
spektakularnie... najlepiej, niech każą medykom leczyć bioenergią lub przez dotyk, łopian nie bedzie trendi, sygerowałby wieki średnie a na to służby ochrony weterynaryjnej państwa nie pozwolą Pytanie: czy ktoś wie co się stało z tak cudownie śmierdzącym specyfikiem jakim była w latach późnych 80 "kocia/tygrysia maść" sprzedawna w takich małych czerwonych pudełeczkach nawet w kioskach ruchu? wraz z kapitalizmem znikneła z obrotu. I AMOL nik już nie raklmuje w tv.... :) |
xk 2007-03-13 22:49:31 | 83.30.140.30 |
Widze, że w popitce jestem... popitka i ginekologia - coś wspólnego jest... a co do firm... chciałem jechać na kurs USG i co? Sam za to zapłacę z mojej zajebistej pensji, bo tego firmom też zakażą... Na studiach nie mogłem kupić breviera pharmindexu, bo student nie mógł mieć skalanego umysłu prawami rynku - firmy tam są podane, ceny, itd.... na zachodzie się tym nie przejmują i piszą w ksiązkach handlowymi nazwami i jest ok... ale za to student mógł nabyć pharmindex w dużej wersji albo na CD i firmy plus ceny też tam były, a nawet więcej... popierdolone prawo mamy! I teraz przychodzisz na oddział i co? pacjent ci schodzi a Ty czytasz co jes w leku, bo nie kojarzysz co masz na półce... pewnie jeszcze bym jakieś przykłady wymyślił, ale mnie krew zalewa jak o tym myślę... kocham ten kraj... idę se poklnąć poza Twoim blogiem... |
baran 2007-03-13 20:29:36 | 213.158.197.87 |
łeeee, zmieniam studia :PPPP |
dzas 2007-03-13 19:55:58 | 85.193.209.223 |
ojejku a ja myślałam że jak dorosnę i będę światłą doktórką na prowincyji to będę chodzić na bezpłatne żywienie zwane szumnie lunchami i będą mnie czcić i dawać mi na dzień kobiet długopisy z serduszkiem i cukierki w papierkach z reklamą leków p/cukrzycowych i będą klękać na kolana przede mną bylebym tylko zechciała spojrzeć łaskawie na nich i wypisać jakiś tam nowy cud techniki w małej tabletce prosto z fabryki marzeń. a poważnie to bardziej mnie przeraża sytuacja w transplantologii i te afery, zapewne niedługo to się odbije na pacjentach.. czyli i na mnie :( |
anna_bella 2007-03-13 19:14:38 | 89.78.240.24 |
...buahahaha :-) fallusomaluczkoterapia i koguciki na druciku ;-) kod: "cypuh" = cybuch, buaahahaha ;-) |
anna_bella 2007-03-13 19:10:53 | 89.78.240.24 |
...buahahaha, ale se Dochtor sam przysrywa (tam po prawej) ;-) pees. no to ja właśnie wyczułam w Dochtorze tę dobroć, szczerość i wielkoduszność też ;-) buahaha :-) |
Sz.Stiepanowna 2007-03-13 18:36:20 | 80.142.237.138 |
Oj przesadzasz, doktór.Sa jeszcze pijawki,
upuszczanie krwi, analogowy piec chlebowy na trzy zdrowaśki...No i,
oczywiscie, najnowsza metoda opracowana przez drP oraz draE-
falomaluczkoterapia. A Ty zaraz, ze lisc łopianu tylko. O zlote zegarki sie nie martw, teraz na kazdym rogu codziennie odpusty bedą, jakis se wybierzesz;-) |
Mateush 2007-03-13 18:36:07 | 88.156.65.7 |
A to nie jest tak, że jak idzie pacjent do apteki i lek jest dla niego za drogi to może poprosić o tańszy odpowiednik o takim samym składzie jakościowym i ilościowym? |